Latarenka na Jesień/Lantern for Autumn
Hej hej Kochani :)
Mam dziś dla Was nową inspirację z hdf-kami Artistiko. I wbrew pozorom nadal jest to inspiracja związana z kolekcją "Cozy Christmas". Urocze latarenki widzieliście już zapewne w kilku odsłonach i ja również nie mogłam się im oprzeć. Wybrałam tę w rozmiarze średnim, ale ustylizowałam ją jesiennie. To kolejny projekt, nad którym pracowałam kilka dni. Najpierw przygotowałam sobie bazę - wyczarowałam "ogień" za pomocą tuszów alkoholowych, dodałam trochę złoceń, cekinów, błyskotek. Zewnętrzną warstwę ozdobiłam wzorem z maski i pomalowałam. A po sklejeniu obu warstw zalałam okienka żywicą epoksydową.
I have a new inspiration for you and I have to admit - I'm quite happy with it :)
It may be not so obvious at first sight, but my base is from a "Cozy Christmas" collection. You've probably already seen these cute lanterns in few christmasy compositions, but I decided to use it as an autumn decoration for my home. It's another one of my projects which took me few days to finish. I started with a base - I made a warm "fire" using alcohol inks, then I used a stencil on the top layer, painted it and glued two layers together, added some gold foil, some sparkle and sequins and filled the "windows" with epoxy resin.
After 24 hours (that's what it takes for resin to harden) I started decorating. My oh my, I was decorating a lot! :)
I used some hdf shapes (mostly from "Floral Power" collection, some moss and cones, little pumpkins I made myself from clay and painted, small bottle filled with aromatic tea and dry lawender flowers, cinnamon stick, a wooden stick I found few days ago near my house... ;) Then of course I needed some shine and sparkle - glitter, sequins, etc.
I spend many hours playing with this project. But it was totally worth it - I look at it and smile with a warm feeling in my heart. Which is exactly what we all need for this autumn time :)
Mam dziś dla Was nową inspirację z hdf-kami Artistiko. I wbrew pozorom nadal jest to inspiracja związana z kolekcją "Cozy Christmas". Urocze latarenki widzieliście już zapewne w kilku odsłonach i ja również nie mogłam się im oprzeć. Wybrałam tę w rozmiarze średnim, ale ustylizowałam ją jesiennie. To kolejny projekt, nad którym pracowałam kilka dni. Najpierw przygotowałam sobie bazę - wyczarowałam "ogień" za pomocą tuszów alkoholowych, dodałam trochę złoceń, cekinów, błyskotek. Zewnętrzną warstwę ozdobiłam wzorem z maski i pomalowałam. A po sklejeniu obu warstw zalałam okienka żywicą epoksydową.
Kiedy całość była już gotowa (żywica potrzebuje 24 godziny na zastygnięcie) zabrałam się za ozdabianie mojej latarenki. Ach - czego tu nie ma! ;) Oczywiście hdfki - głównie z kolekcji "Floral Power", trochę mchu i szyszek, małe dynie ulepione własnoręcznie z masy samoutwardzalnej i pomalowane, mała buteleczka wypełniona aromatyczną herbatą i suszoną lawendą, cynamon, patyczek znaleziony kilka dni temu przed domem ;) A do tego trochę błyskotek, trochę brokatu, trochę cekinów. Oj - przyznam, że duuuuużo czasu spędziłam na dopieszczaniu tego projektu. Ale warto było, bo teraz gdy na niego patrzę, to aż się uśmiecham i ciepło mi się robi na sercu. A bardzo cenne w ten jesienny czas :)
Hello hello my friends :)
I have a new inspiration for you and I have to admit - I'm quite happy with it :)
It may be not so obvious at first sight, but my base is from a "Cozy Christmas" collection. You've probably already seen these cute lanterns in few christmasy compositions, but I decided to use it as an autumn decoration for my home. It's another one of my projects which took me few days to finish. I started with a base - I made a warm "fire" using alcohol inks, then I used a stencil on the top layer, painted it and glued two layers together, added some gold foil, some sparkle and sequins and filled the "windows" with epoxy resin.
After 24 hours (that's what it takes for resin to harden) I started decorating. My oh my, I was decorating a lot! :)
I used some hdf shapes (mostly from "Floral Power" collection, some moss and cones, little pumpkins I made myself from clay and painted, small bottle filled with aromatic tea and dry lawender flowers, cinnamon stick, a wooden stick I found few days ago near my house... ;) Then of course I needed some shine and sparkle - glitter, sequins, etc.
I spend many hours playing with this project. But it was totally worth it - I look at it and smile with a warm feeling in my heart. Which is exactly what we all need for this autumn time :)
Komentarze
Prześlij komentarz